Dla naszych wspaniałych dzieci. które pokazują nam codziennie, że warto rozbić wszystko by wywołać uśmiech na ich twarzy. Dla małych WIELKICH ludzi od nauczycieli. Wszystkiego, co najlepsze.

Poniżej kilka zdjęć z pikniku klas I-III zorganizowanego w naszej szkole.

Karolina Kaczmarczyk

Pieskowa Skała, Maczuga Herkulesa, Brama Krakowska, Źródełko Miłości, Grota Łokietka, Rynek i podziemia Olkuskie, Zamek Rabsztyn, Pustynia Błędowska, dużo nazwisk i trochę dat, wesołe ognisko z przyśpiewkami i tańcami i ścigany z piłką na łonie natury... to atrakcje, które czekały na nas na wyciecze na Jurę, czyli Szlak Orlich Gniazd na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej.  Blisko, pięknie i razem. Polecamy.

Agata Pasek, Karolina Kaczmarczyk

{mp4}plastyka3{/mp4}

Zapraszam do obejrzenia wystawy prac plastycznych, które tworzyli uczniowie klasy 4-7 w okresie wiosennym.

Lucyna Brzeziak

W piękny majowy dzień klasa 4b wybrała się na wycieczkę do siemianowickiego Muzeum Miejskiego, które mieści się w zabytkowym XVIII wiecznym spichlerzu. Są w nim zgromadzone eksponaty historyczne i etnograficzne. Dzieci poznały najpopularniejsze legendy o naszym mieście. Zobaczyły, jak wiele lat temu wyglądała śląska izba i kuchnia oraz jakich sprzętów używano, a także jak dawniej ubierali się Ślązacy. Mogliśmy również obejrzeć wystawę imitującą kopalniany chodnik, na której znalazły się przeróżne eksponaty związane z pracą górników. Dzieci poznały też postać jednego z najważniejszych mieszkańców naszego miasta – Wojciecha Korfantego. Dowiedziały się, kiedy i w jakim celu wybuchały powstania śląskie. Wystawa sprzętu militarnego oraz mundurów z czasów I oraz II wojny światowej zaciekawiła szczególnie chłopców.
Po sztuce przyszedł tez czas na przyrodę. Z muzeum udaliśmy się do Parku Rzęsa, aby odpocząć na łonie natury delektując się pysznymi lodami. Nie mogło oczywiście zabraknąć też ruchu na świeżym powietrzu. Doskonałym miejscem okazał się pobliski plac zabaw.
Pełni wrażeń i naładowani pozytywnymi emocjami wracaliśmy do szkoły. Dzieci nie były jednak do końca zadowolone…., bo było za krótko, jak same stwierdziły.

Katarzyna Kopiec